Papier a3, świecówki
Wstrząs
Chcesz wiedzieć co cię czeka
W życiu pełnym błyszczącego pozerstwa?
Dowiesz się gdy?
Gdy opuścisz wieko tego szkaradnego
I odwrócisz się od niego a spojrzysz w niebo!
Ujrzysz ku zdziwieniu obraz realistyczny
Gdzie fantazja
się w nim mieni
Błękitnym potokiem
myśli
Swe życie ważysz-
ile ono było dotąd warte?
Bo miłości, którą smakowałeś
Była słodką fantazji zmorą
Walczysz z prawdą chcąc tłumaczyć z niej
Czerpiąc z historii pokładów
Smutkiem bez wytchnienia dławisz się
Za grzechy czekając przebaczenia
I nawet coś tam widzisz
I to cię trzyma by nie przepaść!
Wspomnienia jak rzeka przepływają
Pustego zostawiają byś wolnym się stał
A gdy oczyszczony smaku nabierasz na pokutny czyn
Przez rozgrzeszenia nadzieje nagłym wstrząsem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz