Płótno, akryl
On nogi swe
moczy w rzece se
na red sofie wygodnie .!.
dziwota .?.
niekoniecznie .!.
chyba że .?.
dla kies kmiota.
i dla kmiota czy nie
dobry li nie
nastał bezpowrotnie
dzień
na stratę samowolnie
skazując się
i dzień za dniem
tak idziemy se
"i dni te
jak paciorki różańca
przesuwają się
jeden za drugim
składając się
na tygodnie
i miesiące"
(M. Gorki "Matka")
i tak my
przesuwamy
z nimi się
i posuwamy
do przodu
dzień za dniem
czasem wolniej
czasem nie
a czasami
byle jak
jakby na wspak
lub w tym samym
punkcie brodząc se
w kółeczko nóżkami
myśląc że
do przodu dzielnie
posuwamy się
lub jak domino
padamy se
sypiąc się ot tak
każdym dniem
lub jak różańca paciorki
gdy z zacietrzewieniem
modlimy się
do Pana Wielkiego
posuwamy się
zbliżając się
do Niego
łkając
by ukrócił konanie
na jawie
by Objawił się
w Swej pięknej Zjawie
i dokonał to z Nami
co z Chrystusem
wykonał przed laty
gdy On Biedaczek
konał wraz z Nami
a My z Nim
tak się posuwamy
coraz dalej
i dalej od się
by stracić się
na zawsze
by na zawsze
odzyskać się
jak zawsze
w pustkę
coraz dalej
na odlew olej
mnie Panie
z każdym
dniem
o nie .!.
jeden
za drugim
dniem
o tak .!.
przesuwamy się
posuwając
do przodu się
składając się
na tygodnie
i miesiące
i tak dalej
i tak dalej
i tak dalej
i tak dalej
i tak dalej
na odlew olej
jak zawsze
w pustkę mnie
o nie .!.
z każdym dniem
o Panie .!.
posuwamy się
aż padniemy se
by przebudzić się
razem li nie
w piekle czy nie
.!. he he .!.
o Panie...
Boże.
>A ptaszencja pięknie ćwierka
i tę prawdę zgodnie Nam potwierdza<
Na dobry dzień
:-)

I tu jest mój Ent .!.
gdzie dzień właśnie
zaczyna się- o nie .!.
a ja umieram snem
do Morfa se
za długo .!!!.
czekał mnie
ciekawe czy
zastanę Go .?.
bo może zasnął On .!.
bo tak guzdrałam się
i sama we śnie
wędrować mi będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz