Złocisty Chrystus Wspaniały
Duszą po falach łez Boga stąpa
Co obmywają z grzechu Nas
Gdy przepełnia Nas trwoga
Każdym wezbranym jej
Uniesieniem w nadzieję
A każdym uniżeniem jej
Westchnienia w zwątpienie
W nieznane rozlane zostaje
I z powrotem Bogu oddane
I On oczyszcza to wspaniale
Tak słania się do Boga
Nasza wiara i trwoga
Jego ziemska a Nasza noga
Dobrem a czystością
Przestępuje przez muldy i wzburzenia
Naszego grzesznego pomylenia
Za każdym razem
Do Naszego zbawienia
Trwa odnowa!
Walka naszych namiętności
Wnętrza majętności fal
Trwa nadal!
Rozniecając mroki o skały
Roztrzaskuje fale zła na
Na sruszone krople
Miłości ukropem
Wyznacza im drogę
Do Bożej wieczności
Pewnym a pełnym
Bożej mocy krokiem
IGWT
Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz