piątek, 17 marca 2017

Ciemniczka



Wrota ku otchłaniom
gdy powieki opadną
!Twe!
na me
mózg zaczerni
i serce
!Ci!
stanie
choć pulsować będzie
mrokiem dobrej nocy
w przejście potajemne
poprowadzi
!Cię!
do mnie
na orientacje
mnie odnajdziesz!
na wyczucie
na zapach
lub i nie
nie napotkasz
mnie!
a przepadniesz
gdzieś!
i ona porwie
!Cię!
mimowolnie
nie pytając o zdanie
!Cię!
samotniczy odpłyniesz
w jej otchłanie
zapominając naturalnie
!Się!
i mnie
zamroczy
!Cię!
snem osmoli
i oddali
w oddali
oddany
jej
nad ranem
potok poranny
zaskoczy
!Cię!
czystością
promienny
Bryk!
zmywając z
!Cię!
snu smołę
tę zamuloną
płachtę.

Ale gdy świadomie
tam wejść
zechcesz
tam zostaniesz!
i nie wyjdziesz!
całkiem z niej
z czerni tej
rankiem
a będziesz
pławić
!Się!
w niej
osmolony
zamulony
mimo że potoki
zza okna
będą dobijały się
brykiem dobrym
do
!Cię!
czuciem jasnym:
ciepła
serca
słonka.





*

środa, 1 marca 2017

Morf


Gdy Morf łaskaw będzie
Do swych krain łagodnie porwie mnie .!.
Bym ukojenia zaznała
Bym z martwych powstała .!.