pastel, tektura
czwartek, 25 września 2014
piątek, 19 września 2014
środa, 10 września 2014
Trzymajcie tę pozę- pozerzy!!!
pastel, bristol 100/70
Malowanka i pozowanka
to niezła terapia odchudzanka;0
to niezła terapia odchudzanka;0
niepraf-dasz? oto afekty krańcowe.
sobota, 6 września 2014
Siesta nimfy
węgielek, farba, karton podłużny
Słońce świeci niemiłosiernie rozgrzewając mą postawę i zapał nadmiernie
...ak widać...
wtorek, 2 września 2014
PaproWłod w złocistym kapeluszniku
pastel, tektura
Epizod…w Przechyle
Rozradowana sunę
Nad muzyki taktem
Poluzowana płynę
Zderzeniem nagłym
Porażona stąpam- bo
Dźwięków fala nas zalała
Fala dźwięków Paprodziada.
Zdecydowanym niezdecydowaniem
Połączyły się nasze ciała
Przyciągając i odpychając
Się od się i się do się
Obijamy się jak wahadła.
Na fali się unosząc-
Zielonej muzyki ferworze
Jedno nadawało kształt tej
Krzątaninie szalonej-
Drugie niezwyczajnie rozzuchwaliło
Na niezdrowy wybryk porwało
Wyginając bezwstydnie swoje ciało.
W przechyle tworząc Most Poniatowskiego
Horyzont dawno przekroczyło
I ciała gleby zaznały i się śmiały
Na dźwiękach Paprodziada fali.
Rozkojarzony Jan
pastel, tektura
Kolejny zakochaniec, co za kolanko łappać kciał i
co po łapce prawje by sie dostał...i
w kolejce zapowiedzianej mordzie takze
od mej bodygartki nieuestępliwej
złocistolocznej mozaikarki-
Paulinki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)