środa, 18 kwietnia 2018

Dwa aniołky



100/70, brystol, tech. mix.


Ona za Nim kona .!.
Na Górce Moczydlanej
Wylewa swe żałości żale .!.

Nimfa ta przygnębiona
W smuteczku pogrążona
Bo to smutku jest żona .!.

Aż big skrzydło
Jej zakwitło .!.
Że hej .!.

O jej .!.
Z rozpaczy tej .!.
Że też hej .!.

I pocieszonkiem stało się .!.
Wnet to dla niej .!.
I Anielicą się zowie terra .!.

A smuteczek więc
Z górki na pazurki
Sturlał się precz w niwecz .!.

I jest dobrze .!. 
:-)
Panie Złoty Bobrze .!.
Obi .!. 
;-)


100/70, brystol, tech. mix.

Z kuca złotego a
puszystego Jego
skrzydło boczne
Mu się uczyniłło
i w Aniołka Amorka
przeistoczył się wnet
Pan urodziwy ten
bo upojon On
miłością swą
do się samego
swego ego
cudnego
i mnie
minie ?
oj nie
o nie
ojej
jej .!.
padł Pan ten .!.
w ciemnym lesie
na mięciuśki Mech .!. 
;-)

Ale wstanie niebawem .!.
na Wielkanocne na śniadanie .!.
bo taką mam wiarę .!.
i Zmartwychpowstanie .!.
jak Nasz Zbawiciel
a ze śmierci Wybawiciel .!.
I potężna i mężna .!.
I prawdziwa i urodziwa .!.
Miłość absolutna nastanie .!.
Wolności życia wiecznego .!.
Na wieki wieków AMEN .!.
Niech się tak stanie .!.
- Ukochany Panie .!.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz