fotopaint
>>
Czekanka na wybranka
na Złotego Morfa Panka
co skrzy się w oddali
machając senną
seledyną jedyną
swą romantyczną
maga peleryną
gdy ona myślą
poharatana cała
bo emocją piała
nutą swą smętną
a jakże tęskną
o niemy beton.
Aż spłynęła na nią
nie lada pochwała!
a może jej się
ona przywidziała?
i gdzie nie gdzie
występuje na niej
serca barwa ta
rumiana
co z minutką każdą
blaknie
jak trwanie jej
i oniemiała
jest teraz cała
i biała.
Morfie:
Janie Panie .!.
ja nie kłamię .!.
i nie palę .!.
Janie Panie .!.
Morfie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz