piątek, 21 października 2016

Picie nadmierne


Picie nadmierne
(Ku przestrodze):


Zimno tyka mego ciała


Więc żubrówką je zaprawiam!


Eliksiru szczyptą swoje usta moczę


By w gardle i w żołądku miłe ciepło poczuć!


Naraz wychylić nie jest zdrowo!
Obalając ją i się od razu
Więc zabawię się bez liku
Pozbywając się zarazem
Pijackiego nawyku!


Ref. Język pląsa nieustannie
Wydobywając brzmienia nienaturalne!

Twa mowa niepohamowana
Animuszem napędzana
Jest skutkiem nadmiernego chlania!
Procentu słomianego zapału.


Wstydź się człeku słaby!
Bo retoryka Cię obnaża
Siła w niej domniemana
I buraczana facjata Twa!


Ludzi poraża!
Budzi wstręt!
Więc przed piciem miej lęk!
Pić nie chciej!


I nie łódź się
Że pić chcesz!

Ref. Język pląsa nieustannie
Wydobywając brzmienia nienaturalne!

Bo to co złe z pozoru gorsze okazać się może!
 I w niedalekiej przyszłości nic Ci nie pomoże!


Ani akcja Re animacja!
Ani twa modlitwa nagła!


To nie pomysł chybiony że eliksirem śmierci
Twój niezawodny napój święty stanie się.


I?
Nie łódź się że nie!
O nie e e e!
I ?
Nie pij ni nie bij więcej
O mnie ole ole!

A będzie lep piej ej ej
Że hej!


Di ent.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz