niedziela, 19 stycznia 2020

Taka róża




Tektura, akryl



TAKA RÒŻA

Duża
W marzeniu się
Nurza
Za duża na nie
Zadurza w Nim
Swe trwanie
Bòlem i łkaniem
W gorączce
Trwa swòj żywot
Na wieki wiekòw
Amen Men

I dogorywa i wygrywa
Konaniem
Do Ciebie się zbliża
Na kolanie
W modlitwie trwaniem
Na skalnej polanie
Żywot swòj wydłuża
Za Cię
Każdym swym
Obumarciem

Skruszona opada
Jak ja
Wzruszona
Jej seledynowa
Liścia łza
Poruszona
O kolce róży tarciem się
Wskrzesza delikatnie
Głaszczę każdy jej
Obumarły płatek
Jak czystości Opłatek
Jak tlen delikatny
Ktòrego jak wody pragnę
Choć daleko mi do Niego

Łaknę Jego
Tego
Słowa Jego
Ktòre
Ciałem się stanie
Gdy
Boska Noc nastanie
Przełomem
Co poruszy i wzruszy
Bezwładnej masy ciemnej
Zimny Jego kamień
Zawieszony w maraźmie
Duchowym

W kolejce do gleby by
Nie doświadczyć nic więcej!
Po to Nasze ręce
Wyciągamy My jak ryby
Szamoczemy otumanione
Brakiem Jego
Łgając samych siebie
Kłamstwem na śmierć
Codziennie...

Bòg to widział!
I z żałości
Ściskało Mu się serce!
Rzekł:
Nigdy więcej!

Oto w Niebo!
A nie w błoto!
Dziecię Me
Dzieło Moje!
Veto!
Nie pozwolę!

Byście ginęli ot tak!
Byście więdli
W ramionach sata
Na zawsze źli
Z nim ugrzęźli!

A to sie stanie gdy Ty
Srebrna ma Nadziejo
Oświecisz Nasze
Bytowanie
Bez Ciebie
Na klęskę skazane
Zwycięstwem!
Boskiego Jezu Ciebie!
Za Nas poświęceniem!

Czekam Ciebie!
Mrokiem
Pòki co owiana
Jakby niepokojem poję
Zaćmionym
Lecz czujnym okiem
Ale się nie boję!

Nie
Gasnącym
W sen
Mym
Gorejącym
Sercem

Czuwam

Nie mogąc
Oderwać się
Myślą od Cię
Myśli czuwaniem

Jakby taka cisza
Cicha noc
Co wiele oznacza
Przed wybuchem
Życia ad hoc
Z ktòrego spłynie
Lawa krwi
Umęczonej
Bolesnej Jego Męki
Gdy walczył jak Ty
Walczysz

Tak mocnej jak Jego
Ukochanie Nas Mas
By z niej obmyć Nas
Nieśmiertelności
Niebem
Miłości Mości
Ciebie.

Jesteś Kochany

Człowieku Drogi

Boskiej drogi

Przez Boga wybrany

Trwaj .!.
I nie oddalaj .!.
Ściśle się wczuwaj .!.
W ciało się wtulaj .!.
Aż do duszy jak ulał
W Jej głos się wsłuchaj .!.

Ktòry wybrzmi
Przez samego Cię .!.
Aż zjerzy Ci się
Serca włos
Niewidoczny
Że inny głos
Będziesz Miał
Taki anielski
Nie potoczny

I zobaczysz Go .!.
Gdy poczujesz To .!.

Can You Feel IT .?.

Follow the sound
Of His warm beats
Come to the beat
Of His heart heat
Can You
My Dear
Feel IT .?.

Mòdlmy się by to wyczuć .!.
By na to się zdobyć
By do serca skarbca się dobyć .!.
Boskiego MIRACLE .!.

In God We Trust

Nie pokonają Nas .!.
Waleniem zła w Nas
Nie zmamią mamoną
Nie złamią sata modą .!.

In God We Trust

Prawda Niech będzie w Nas .!.
A jak tli się lichym promykiem
Niech wraz z Bożym Narodzeniem
Buchającym się odrodzi ogniem .!.

Odródźmy się .!.
Ponownie
Naródźmy się .!.
Wraz z Nim .!.

To także
Nasze Narodziny .!.
Bio duchowa
Odnowa
Od nowa
Supernova

Amen



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz