środa, 3 kwietnia 2019

Młodzieniec złoty



100/70, brystol, tech. mix


Pewien jeden
Młodzieniec złoty
bez psoty
siedzi na dachu
bez strachu
a więc dzielnie
spoglądając z góry
na świat ponury
muskany przez
puszyste chmury
gdzie słońce świeci
Mu niemiłosiernie
rozgrzewając Jego
postawę i zapał
nadmiernie
A gdzie na dole
jakby szczury
albo mrówki mierne
pędziły sobie
w kółko Macieju
na tym padole
beznadziejnie
jakby w jakimś
koncentracyjnym
kołchozie
skoncentrowane
tylko na sobie .
Czy ktoś
podniesie do góry głowę .?.
hej ho hej ho .?. .?.
by mu pomachać ot tak .?.
przez przypadek .?.
może jeden/jedna
na milion się zatrzyma
choćby na ulicy
i to uczyni
sama nie wiedząc
że to czyni/po co to czyni.
Trzeba wiedzieć?
A duszy odruchy?
Może ona też chce zabrać głos.
A sprowadzona do parteru
przez logiczne ciało
mundralińskie umysła
co przygniatają ją
swą wagą
rządne porządnego
konkretu
tą delikatną.
Dobranocki milutkiej .!.
Jest dobrze/...bobrze 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz