środa, 3 kwietnia 2019

Na parniku



Co czuję .?.
Czuję Sata szczucie
wnętrza mego prucie
serce w poniewierce
wielkiej tarką tarte
rozjątrzone takie
mi kołacze
a dusza dyszy
lęku jękiem kuje mnie.
Tak zabawia się Sata .!.
Krwawię jego kwasem
przeżarta
łzawię jego jadem
nażarta.
Precz .!.
i nie dręcz
mnie Sata
który wbijasz się
we mnie każdego dnia
czyniąc mogiłę i kiłę
z mego świata .!.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz