środa, 3 kwietnia 2019

Smutencja


Sparzona smutencją ona


Tektura, tech. mix

Chodzi o to 
by sparzyć się
czasem
wrzątkiem wątku 
esencji tej egzystencji 
matoułku 
i wzdrygnąć 
oświeconkiem się
zrzucając z się
płaszczyk 
przytłaczający
mienie me i Twe
by zrodziła siła się
i ze smutku wyswobodziła
beznadziejnej udręki
bezsensownej męki
drążącej wątłości 
me i Twe
na co dzień
wyskokiem 
niezachwianym
wcale nie 
napojem 
wyskokowym
powodowanym 
a słowem mądrym 
i rześko śmiałym
jak słoneczka miłego 
oto to 
pocieszne powitanie 
co ciemnice mego 
i Twego lica 
jasnością roztrwoniło
Twe serce
I me prędzej
nie radością 
przesiąknięte
w niwecz precz 
prysło
jak złe zaklęcie
nim nie zapadnie
zmierzch
ten kosmaty
a przykry zwierz.

I nie ma co .!.
łakać bo
mym kruchym zdaniem
to nie ładnie https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t4c/1/16/1f642.png:-) 
a przecie być ma
jak ta piękna ćma https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t4c/1/16/1f642.png:-)
wprost dokładnie ładnie 
co jezdnią czasem się ona 
wałęsa zagubiona.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz