Brystol, 100/70, tech. mix
od jej łez
rzeka czerwona
jak cała ona
i cały On
stoi za nią
ocalon
bo ocalił ją
i scalon
bo ją scalił
duszą swą
z nią scalił
z myślą swą
wytężoną
do granic
i potokiem słów
co czasem
nic
nie znaczą
a
wystarczy
byt
nawet
nie
dotyk
a
byt
gdy Ty
gdy ja
byty dwa
na jednej
powierzchni
łka i trwa
jak trawa
i po niej się
przechadza
my czasami
i nic nie
zdradzamy
mijając się
to i tak razem
jakoś trwamy
trącając się
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz